wtorek, 30 czerwca 2020

Nowe rozdzaiły

LadyFree opowie Ci…



Do ocalenia cz1


Dawno temu na ziemię zeszły anioły. Wmieszały się niepostrzeżenie między nas. Czekają. Na to co ma nadejść. Na tragedię której będą świadkami. Życie pośród ludzi nie jest łatwe. Ale te szczególne anioły zgłosiły się na ochotników. Chcą pomóc wybranym którzy przeżyją to co się stanie.

LadyFree

___________________________________________________________________________

Anika - łowczyni potępionych



Rozdział 1


- Anika dlaczego nie odbierałaś jak dzwoniłem wczoraj? - Zapytał stanowczo męski głos po drugiej stronie jak tylko przyłożyłam słuchawkę do ucha. Głos należał do Marka, mojego...
Przyjaciela z którym czasem sypiam. Ten to miał skłonności do przesady.
- Dopiero wróciłam, o co chodzi? - Zapytałam dość leniwie, czując okropne zmęczenie.
- Jest sprawa! Za dwadzieścia minut u ciebie będę! - Odparł stanowczo rozmówca, i się rozłączył.

LadyFree

___________________________________________________________________________

Saiyan Princess



52. Czarne ziemie


[...] Nagle poczułam, jak coś się zbliża i to z zawrotną prędkością. Kolejna osoba? Trzy to już tłum, choć mnie nie dostrzegano. Jeszcze. To mogłoby przysporzyć mi kłopotów! A ja tkwiłam tu jak jakiś dywan. Usłyszałam lekki szmer, coś na kształt powiewu leśnego wiatru kołyszącego delikatnie liście młodego drzewa. Odchylając delikatnie głowę ku górze próbując przy tym nieco strącić z oczu materiał kaptura, z ledwością zauważyłam smugę spowijającą kawałek ciemnego nieba. [...]

Killall

___________________________________________________________________________

Piekło


Spirala szaleństwa 4/6


Gdy Hope się obudził, leżał oparty o ścianę, w którą za sprawą demona piekielnie mocno uderzył. Czuł się bardzo obolały, a jego ciało przepełnione było tylko lekkimi ranami zewnętrznymi, natomiast widoczne gołym okiem żyły i tętnice powróciły do normalnego stanu. Po tym, co przeszedł był w niesamowicie dobrym stanie.
Kraty – symbol niewoli. Hope znów na nie patrzył, jakby właśnie w nich szukając odpowiedzi na dręczące go pytania. Zastanawiał się, dlaczego nie mógł nic zrobić, gdy był tak blisko, dlaczego gniew, dzięki któremu zdołał pokonać nieopisane katusze, tak po prostu zniknął. Jego mózg nie potrafił tego pojąć, a bezsilność z chwili, gdy ręka demona zawisła tuż przed nim wciąż trzymała go w swoich objęciach.

Wrath

___________________________________________________________________________

Haruno FanFiction



1.4. Zainteresowanie


Szukał jej niedługo potem, z kilkoma teczkami w rękach. Zajrzał na wszystkie możliwe miejsca, w których mogłaby być i w końcu znalazł ją na placu zabaw z chłopcem Uzumaki. Bawiła się z nim w piasku, a kiedy Naruto nie patrzył, posyłała brudne spojrzenia dzieciom i dorosłym, którzy odważyli się spojrzeć na jej przyjaciela w niewłaściwy sposób. Genma przycisnął pięść do ust, aby powstrzymać rozbawiony uśmiech.
Co za urocze dziecko.

Uchihaseksualna

___________________________________________________________________________

Pokuta Malfoyów



Rozdział czwarty. Łowcy


Will już zamierzał wziąć nogi za pas, gdy do pary podszedł auror z zaczesanymi do tyłu, siwymi włosami. Krzywiąc się z niesmakiem, zmierzył pojmanego wzrokiem, a ten wierzgnął mocniej na krześle i zaprezentował światu wydłużone, wilcze kły.
— Miał być cały — wycedził starszy mężczyzna.
— Miał być żywy — odparła sucho dziewczyna. Mimo odrzucającego tonu, jej głos był przyjemny dla ucha. — Poza tym w czym problem, jest przecież w jednym kawałku.
— Ledwo.
— Jeśli się nie podoba, możemy go wypuścić i sami go łapcie.
Auror zazgrzytał zębami tak głośno, że usłyszał to nawet Will, stojący siedem stóp dalej.

Beatrice

___________________________________________________________________________

Biały kruk



13. Krew


Gdy tylko ujrzał wyłaniający się nad nim pistolet, wystrzelił i wbił gangsterowi nóż w nadgarstek. Palce rozwarły się, broń wyleciała mu z rąk. Mężczyzna zawył z bólu i zacisnął zęby. Joshua chwycił pistolet, wyszarpał nóż i odsunął się kilka kroków do tyłu. Obrócił broń tak, by trzymać palec na spuście.
– Ręce do góry – zawołał twardo. Głos drżał mu tylko odrobinę.

autumn

___________________________________________________________________________

Który bóg najtaniej sprzeda mi zbawienie?



Koci Jinchuuriki cz2. [Sakura]


    Poruszając się po drzewach używała wszystkich czterech kończyn. Czuła, że jest to jedyny, właściwy sposób. Kot w jej wnętrzu zamruczał głośno, gdy rześki wiatr mocnym podmuchem uderzył w twarz kobiety i rozwiał jej włosy na głowie.  ~ Czujesz to? ~ wyszeptała Matatabi, błogo mrużąc powieki ~ Tak właśnie pachnie wolność. 

Temira 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

informacje

Witaj na Naszym Spisie Opowiadań! Już dziś zareklamuj u nas swojego bloga! Przyjmujemy zgłoszenia z każdej platformy :)

Chat

Obserwatorzy

Szukaj

© 2021 | Theme by xvenom