wtorek, 8 września 2020

Nowe rozdziały

Znana Historia Panny Evans



[002]

Zachwiała się niebezpiecznie. Czyjeś silne ręce przytrzymały ją, chroniąc przez upadkiem.
— Łooo… Spokojnie! – Rozpoznała znajomy, ciepły głos Blacka. – Rany, Evans, to ty?
Wyswobodziła się ostrożnie z jego objęć, starając się odzyskać równowagę. Podniosła oczy. Syriusz Black i James Potter stali ramię w ramię naprzeciw niej. Nie była pewna na którego z nich wpadła. Syriusz uśmiechał się lekko, wyraźnie rozbawiony jej zakłopotaniem. James wydawał się nieco skonfundowany.
— Przepraszam – bąknęła nerwowo. – Chciałam uciec przed deszczem.
— Chyba nie bardzo ci się to udało – prychnął Syriusz, szczerząc zęby w uśmiechu. – Wyglądasz jak zmokła kura.
Rieen

-------------------------------------------♢♢♢-------------------------------------------

Mrok



Chapter 15

Gdy od drzwi dzielą moją osobę już zaledwie trzy kroki, wszystko dzieje się tak szybko. Nawet nie spostrzegam, kiedy czyjaś dłoń wyrywa mi telefon z ręki, a druga zatyka usta, żeby stłumić mój krzyk. Próbuję się wyrwać, wierzgam, macham rękami na oślep, ale szamotanina nic nie daje. Napastnik jest ode mnie o wiele silniejszy. Oplata mnie jedną ręką i odciąga do przeciwległej ściany.
— Wystarczy, że chociaż zaszlochasz, a zabiję ciebie. Potem przejdę się jeszcze tam. — Kieruje moją głowę w stronę drzwi, za którymi śpi moja przyjaciółka.
Lex May

-------------------------------------------♢♢♢-------------------------------------------

Przeniewierca – ItaHina



Rozdział 8

Kiba spojrzał na smutnego Akamaru. Towarzysz był niepocieszony, bo widział stan swojego właściciela. A Inuzuka był w rozpaczy.
– Mam nadzieję, że nie robią ci krzywdy.
Wyobraził sobie skrzywdzoną Hinatę, uwięzioną i torturowaną.
– Że nie cierpisz dużo. Albo chociaż, że nie cierpiałaś, gdy… – zamilkł. Przełkną ślinę. Poczuł w gardle gulę goryczy. Myślał o tym, że Hinata mogła już nie żyć. Byłby głupcem, gdyby nie wziął tego pod uwagę. – Po prosty przeżyj, Hinata, przeżyj.
Sharona

-------------------------------------------♢♢♢-------------------------------------------

Alicja w krainie cieni



Rozdział 5 - W krainie cieni

Oczy mnie pieką, nie mogę ich otworzyć. Krztuszę się i kaszle, a siła ciągnie mnie na brzeg i delikatnie kładzie na lądzie.
- Skąd ona się tam wzięła? - dobiega mnie męski głos. Co prawda mówi po angielsku, ale z jakimś dziwnym akcentem.
- Prorocy raczą wiedzieć. Dziwię się, że przeżyła. - odpowiada mu inny mężczyzna. - Może wyrzucili ją z zamku?
Golden Eye

-------------------------------------------♢♢♢-------------------------------------------

Hell is empty without you



Rozdział 2

a chcę się bawić. Dziś jest melanż. Do końca życia jest melanż. - bełkotała.
Podeszła do Jaka i Caleba, którzy postawili kolejkę. Matt wywrócił oczami. Ostatni raz dał się namówić na takie wyjście.
Piąty grzech główny - nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu
Golden Eye

-------------------------------------------♢♢♢-------------------------------------------

There's no way I can save you. 'Cause I need to be saved, too. I'm no good at goodbyes.



Rozdział #11

Nie wiedziałam, co dalej mam począć. Jego słowa sprawiły, że zrobiło mi się ciepło. A gdy dotknął swoimi ustami moich warg, nie potrafiłam się oprzeć. Kiedy serce toczy wewnętrzną batalię z rozumem, nawet najmniejszy opór nie ma sensu.
Kakashi objął mnie ramionami i usadowił na jednej z umywalek. Niewinne pocałunki przechodziły w coraz bardziej zachłanne. Palce wplątałam w jego bujne włosy, rozczesując je z ostrożnością. Jedna nogą rozsunął mi biodra, a dłonią zadarł materiał sukienki do góry. Nie wiedziałam, co zamierza zrobić. Byłam gotowa na wszystko.
K.

-------------------------------------------♢♢♢-------------------------------------------


"Just a moment to discover your mind..."



Rozdział 19

-Wiesz Akira, masz rację. Ale tu nie chodzi o Ciebie, tylko o tamtą dwójkę. Oboje od kiedy przyleciałam do Japonii, ciągle coś knują za moimi plecami i nie zdziwiłabym się, gdyby prawda była taka, że Kris wcale nie miał żadnych podejrzeń, tylko wiedział o wszystkim od Kouyou. Tak, to prawda, zrobiliśmy to. Potem zapewniał mnie, że nie mam powodu, by przejmować się Miko...
-A chwilę później dowiedziałaś się o jego zaręczynach. -Przerwał jej basista, cicho wzdychając. Widząc, jak szatynka powoli zanosi się płaczem, mocno ją przytulił, próbując uspokoić, kiedyś to działało. Kiedyś, ponieważ teraz Anett odsunęła się od niego, ocierając łzy.
-Masz rację, to koniec. Nie ma sensu udawać, koniec z udawaniem. - Mówiąc to, Anett usłyszała w tle informację na temat samolotu, którym miała lecieć. -Muszę już iść, do zobaczenia. -Rzuciła krótko i odwracając się, odeszła.
Akuma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

informacje

Witaj na Naszym Spisie Opowiadań! Już dziś zareklamuj u nas swojego bloga! Przyjmujemy zgłoszenia z każdej platformy :)

Chat

Obserwatorzy

Szukaj

© 2021 | Theme by xvenom