poniedziałek, 2 grudnia 2019

Tydzień z Utajnioną #2

   Cześć, jak Wasz początek tygodnia? U mnie było dość pracowicie, ale to nic, bo dziś ruszamy z kolejnym cyklem postów, tym razem poświęconym Utajnionej. Na jej prośbę tydzień został skrócony z jedenastu dni do pięciu, podczas których przedstawimy Wam kolejno rozdziały z bloga Dialog. Pierwszy wpis pojawił się całkiem niedawno, bo 30 października. Utajniona opisuje w nim tytułowe założenia (KLIK) swojego opowiadania, które są konieczne do dalszego czytania. Sama idea, zaś ma skłaniać NAS — czytelników do refleksji na poruszane przez autorkę tematy, spraw bieżących i ważnych, bardziej lub mniej (w zależności od punktu widzenia). Mówiąc najprościej, rzeczy, które otaczają nas każdego dnia...

(kliknij w obrazek, aby przenieść się na bloga)

Rozdział I (fragment)

   Czy byliście kiedyś w sytuacji, gdy na każdym kroku spotykaliście się z potępiającymi spojrzeniami? Czy będąc w sklepie, macie wrażenie, że większość osób w kolejce ma ochotę Was zamordować? Czy kiedy idziecie do przychodni, siedzicie w poczekalni, inni pacjenci rzucają Wam pełne pogardy spojrzenia? Nie? To zapraszam na historię o kobiecie w ciąży, która na dodatek ma dwójkę małych dzieci.
Zapewne większość osób czytających wpis ma pewne skojarzenia na mój temat patologia, 500+, pasożyt, pijaczka, margines społeczny, dzieciaki tylko dla hajsu na tipsy zrobiła. Dziękuję Internetowi za tak wspaniale wykreowany obraz matki. Przepraszam! Madki. Jak mogłabym zapomnieć...

 

Drodzy, czasem naprawdę warto pochylić się nad pewnymi sprawami i być może spojrzeć na nie od innej strony niż dotychczas, a ten blog może Wam to umożliwić, zatem zachęcamy do czytania!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

informacje

Witaj na Naszym Spisie Opowiadań! Już dziś zareklamuj u nas swojego bloga! Przyjmujemy zgłoszenia z każdej platformy :)

Chat

Obserwatorzy

Szukaj

© 2021 | Theme by xvenom