BLANK DREAM
Rozdział 27
Kiedy zamrugała, coś się zmieniło. Bardziej wyczuła niż zauważyła, że nie jest sama. Wyraźnie wyczuła ruch za plecami, a chwilę później ktoś ostrożnie otworzył drzwi.
Niewiele brakowało, by serce Angel wyskoczyło z piersi ze zdenerwowania.
– Wróciłaś.
Nessa
______________________________________________________________________________________
Grzeszne Sumienia
Rozdział 13: Zapach Śmierci
– Pobieżnie zbadałam kobietę, by dowiedzieć się jakich obrażeń doznała. Pęknięta czaszka wskazywała na upadek z wysokości. Posiniaczone ręce prawdopodobnie były wynikiem szamotaniny i prób walki z oprawcą. Kobieta posiadała około dwudziestu ran ciętych z wyraźnymi śladami głębokich nacięć na piersiach. Sprawca znał się na rzeczy. Nie zdołałam znaleźć niczego, co naprowadziłoby mnie na konkretniejszy trop. Nawet pod paznokciami ofiary nie doszukałam się żadnych śladów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz