środa, 3 czerwca 2020

Nowe rozdziały

Witajcie kochani. Bardzo przepraszam za mały poślizg. Nie przedłużając, przejdźmy już do zapowiedzi Waszych nowych rozdziałów. 

_____________________________________________________________________________________

Biały kruk


10. As wywiadu

– Bardziej zwracać uwagi już się nie dało? – rzucił mężczyzna.
Matka sucho się zaśmiała, ale nie odpowiedziała. Oparła ręce na biodrach.
– Ktoś się za tobą przypałętał?
– Zachowałam wszystkie środki ostrożności – zapewniła i uśmiechnęła się z kpiną. – Jeśli ktoś miałby mnie śledzić, pewnie jest już po drugiej stronie Sofii.
– Telefon?
– Został w Cardiff. Poza tym zabroniliście go wziąć. – Wzruszyła ramionami.
– Pager?
– Nie mam.
– Fax?
– Też.
– Pluskwa? GPS? Drukarka?
autumn

_____________________________________________________________________________________

Pokuta Malfoyów


Rozdział trzeci. Zabini


— Dobra, a teraz chciałbym od początku — rzucił wilkołak, kiedy młodszy kolega bez słowa sprzeciwu ruszył w głąb cmentarza, z kolei Potter nie przerwał dyskusji z nie-magiem. — Wspomnieliście, że mieliście coś takiego u siebie, więc chętnie się dowiem, co to było. I domagam się szczegółów, z nazwiskami. Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że lecieliście na drugi koniec świata tylko z ciekawości, świstokliki międzynarodowe to koszmar na czterech kółkach.
Dee zawahała się.
— Słuchajcie — powiedział miękko Zabini — ja wszystko rozumiem, dobro śledztwa i tak dalej, ale, jak sami widzicie, z tego tam — wskazał głową na szefa — niech go szyszymora pocałuje w zad, jest mały pożytek i radzę nie liczyć na więcej. Na czarnej magii zna jak ja na balecie. Kompletne zero.
Potter nie zauważył, że został publicznie obrażony.
Will uśmiechnął się mimowolnie. Do licha, wilkołak czy nie, kupił go tą szyszymorą.
Dee w końcu skapitulowała.
— Tak, mamy podejrzanego.
Beatrice

_____________________________________________________________________________________

We are young! We drink and we fight and we love...


Piętno przeszłości – błękitna krew cz. 1


Dwa dni później zdenerwowany Edmund Blue pojawił się w Norze. Jego córka nie odzywała się do niego od tygodnia, więc zaczął się martwić. Do tego jego żona nic sobie z tego nie robiła, wciąż urażona za to, jak to nazwała, upokorzenie jakie przyszło jej znosić przed szanowaną rodziną. W domu Weasleyów przebywali wszyscy domownicy oraz Harry i Hermiona.
– Jest tu Amanda? – spytał zrezygnowany.
– A czemu miałaby tu być?!
– Fred, grzeczniej – Molly gniewnie spojrzała na syna. – Coś się stało?
– Tydzień temu mocno pokłóciła się z matką o zaręczyny z Oscarem Swanem. Zresztą pewnie już wiecie. A gdy odmówiła kategorycznie, twierdząc, że kocha Freda Weasleya – tu rzucił gniewne spojrzenie na mężczyznę – wyjechała do mojej siostry. Wczoraj poszedłem ją odwiedzić. Zdaniem Camillii miała wrócić do dworu, ale jej nie ma, ani żadnych jej rzeczy. Lizzy i Alex nic nie wiedzą, a Vanessa twierdzi, że pewnie zamieszkała z Fredem tutaj.
Szara Dama

_____________________________________________________________________________________

There's no way I can save you. 'Cause I need to be saved, too. I'm no good at goodbyes.


Rozdział #6


Otworzył drzwi i wypuścił mnie na korytarz. Skierowaliśmy się w stronę windy idąc obok siebie w milczeniu. To wszystko było tak niezrozumiałe. Wchodząc do środka, stajemy przy sobie, ramię w ramię. Powietrze jest coraz bardziej ciężkie. Rozglądam się dookoła, powstrzymując ochotę spojrzenia na mężczyznę. Przełykam ciężko ślinę i mimowolnie przygryzam wargę.
- Nosz nie mogę! – dobiega mnie jego chrypki głos i widzę jak opuszcza kawałek maski. Po chwili czuję jego miękkie wargi. Poddaję się. Napiera zachłannie, troszkę agresywnie, ale uwodzicielsko. Nie mogę złapać powietrza, nie próbuję się bronić. W końcu dźwięk otwieranych drzwi odrywa nas od siebie, a do windy wchodzą jacyś mężczyźni ubrani w ciemne garnitury.
- Zdecydowanie za gorąco w tych windach. – Kakashi zaczyna się śmiać.
- Nawet nie ma klimatyzacji. – przytakuję, poprawiając bluzkę.

K.

_____________________________________________________________________________________

Wywołał we mnie wojnę uczuć, zapominając o tym, że na każdej wojnie są ofiary.


rozdział szesnasty


Od ostatniego spotkania z Uchihą, nie widziałam się z nim ani razu. Nie rozmawialiśmy przez telefon, nie wymienialiśmy się SMS'ami. W pracy też się na niego nie natknęłam. Było tak, jakby się rozpłynął. Mimo że od naszego ostatniego kontaktu minęły dwa miesiące, często przyłapywałam się na myśleniu o Sasuke. Starałam się odrzucać od siebie uporczywe myśli, jednak były natrętne jak muchy.

Banshee

_____________________________________________________________________________________

Lost in the Time


Rozdział 45


– Pozwólmy Cassandrze odpocząć. Później będziemy pytać – doszedł go ponownie opanowany głos Selene. Otrząsnęła się na tyle, by zwrócić się do niego rzeczowym, zdecydowanym tonem, choć w jej spojrzeniu wciąż był w stanie doszukać się zmartwienia. – Do tego czasu bądź czujny.
– Zawsze jestem.
Bogini uśmiechnęła się z wdzięcznością.
– Tak… Tak, zawsze jesteś – potwierdziła, kiwając głową. – Właśnie dlatego nikomu innemu nie powierzyłabym bezpieczeństwa tego świata. I wierz mi, że jestem ci za to wdzięczna całą sobą, Dorianie.

Nessa

_____________________________________________________________________________________

Forever you said


Rozdział 83


Mentalny głos ją otrzeźwił, ale i tak ledwo zarejestrowała moment, w którym Liam poluzował uścisk, którym otaczał jej ramię. Językiem przesunął po ugryzieniu, w następnej sekundzie jak gdyby nigdy nic składając na nadgarstku Eveline subtelny pocałunek.
– Dziękuję – rzucił takim tonem, jakby właśnie zjedli wspólną, niezobowiązującą kolację. Jakby to, że właśnie otworzyła sobie dla niego żyły, nie miało znaczenia. – Masz niskie ciśnienie… Odpocznij trochę, co? – podjął, poluzowując uścisk. – Będę czuwał. Jeszcze nie wiem jak, ale coś wymyślę. – Wampir zamilkł zaledwie na kilka sekund, ale Eve wydawało się to wiecznością. – Bez zasypiania – dodał z naciskiem.

Nessa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

informacje

Witaj na Naszym Spisie Opowiadań! Już dziś zareklamuj u nas swojego bloga! Przyjmujemy zgłoszenia z każdej platformy :)

Chat

Obserwatorzy

Szukaj

© 2021 | Theme by xvenom