piątek, 10 stycznia 2020

Nowe rozdziały

Spotkanie na końcu świata

 

Na skrzydłach anioła - wojna zaświatów

                                              ROZDZIAŁ 1 „ Bunt”

- Chcesz wojny?- zapytała wprost wbijając w niego lodowate spojrzenie. – Naprawdę?
- Nie mam wyjścia. – odparł cicho. – A późnej roześmiał się. – Jak mam odpowiedzieć na zaproszenie władcy Ciemności. Udawać, że nie ma problemu? List, który przysłał wprost mówi, że całe piekło wkrótce wypowie wojnę niebu.
                                                                        JeanneS

_________________________________________________________________________

A może frytki do tego?

Jakiś człowiek właśnie podchodzi do bezdomnego, który leży nieprzytomny w rowie. Upewniwszy się, że bezdomny oddycha, nieznajomy próbuje nawiązać z nim kontakt, ale bezdomny nie odpowiada. Przechodzień wyciąga telefon i roztrzęsionym głosem zgłasza, że ktoś stracił przytomność. Jak nazwiecie tego człowieka? Mianem bohatera? A może opiszecie go jako wzór do naśladowania? Nic mi do tego. Ja nazwę go idiotą.

Nazwa Utajniona

_________________________________________________________________________

 Dead Silence

 Rozdział 9

 Zacisnęłam usta. Z wolna zrobiłam krok naprzód, nie dając sobie czasu na zmianę decyzji.
– Wróciłeś.
 Nessa

_________________________________________________________________________

 Mroki Srebrzystych Serc

https://gaarahinatakokoro.blogspot.com/

Rozdział I - "Noc Płaczących Cykad"

Szkarłatna łuna nieba otulała rezydencję klanu Uchiha, nad którym unosiła się czarna mgła o zapachu krwi i śmierci.
Już u bramy wejściowej dostrzegła nieruchomo tkwiące ciała, wyściełające drogę czerwoną posoką. Powybijane okna, wyważone drzwi, trupy o wyrazach twarzy zamrożonych w bezgranicznym przerażeniu.
Mimo przejmującego strachu, Hinata podniosła się na drżących nogach i ruszyła w górę ścieżki, kierując się do największej posiadłości. Przeraźliwie wyjący w pustych domostwach wiatr zdawał się doradzać dziewczynie ucieczkę, ta jednak uparcie parła do przodu.
Zatrzymała się przed zroszonymi krwią drzwiami głównej gałęzi rodu. Drżącą dłonią rozsunęła drzwi, a widok który zastała wyrwał z jej gardła głośny okrzyk.
Narcise

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

informacje

Witaj na Naszym Spisie Opowiadań! Już dziś zareklamuj u nas swojego bloga! Przyjmujemy zgłoszenia z każdej platformy :)

Chat

Obserwatorzy

Szukaj

© 2021 | Theme by xvenom